A- A A+

Pamiętamy…

Pacyfikacja kopalni „Wujek” – największa zbrodnia stanu wojennego

  • Katowice-Brynów. Okolica KWK „Wujek” (fot. Archiwum IPN)
    Katowice-Brynów. Okolica KWK „Wujek” (fot. Archiwum IPN)
  • Katowice-Brynów. Okolica KWK „Wujek” (fot. Archiwum IPN)
    Katowice-Brynów. Okolica KWK „Wujek” (fot. Archiwum IPN)
  • Katowice-Brynów. Okolica KWK „Wujek” (fot. Archiwum IPN)
    Katowice-Brynów. Okolica KWK „Wujek” (fot. Archiwum IPN)
  • KWK „Wujek” (fot. Archiwum IPN)
    KWK „Wujek” (fot. Archiwum IPN)

Dziewięć ofiar śmiertelnych i kilkudziesięciu rannych – to krwawy bilans pacyfikacji strajkującej załogi kopalni „Wujek” w Katowicach, przeprowadzonej przez ZOMO i wojsko 16 grudnia 1981 roku, po wprowadzeniu przez ekipę gen. Wojciecha Jaruzelskiego stanu wojennego. Najmłodszy z zastrzelonych miał zaledwie 19 lat.

Gdy 13 grudnia 1981 roku o świcie górnicy z katowickiej kopalni „Wujek” przygotowywali się do rozpoczęcia pracy, nie wiedzieli jeszcze o gigantycznej operacji komunistycznej władzy, wymierzonej w „Solidarność” i miliony popierających ją Polaków. Niepewność wzbudziła natomiast informacja o brutalnym zatrzymaniu minionej nocy Jana Ludwiczaka, przewodniczącego Komisji Zakładowej NSZZ „Solidarności”. Po porannym przemówienia gen. Wojciecha Jaruzelskiego było już jasne, że to efekt stanu wojennego. Wkrótce zaczął się górniczy protest.

Skip to content